Zapasy węgla kamiennego przy kopalniach i w energetyce sięgają już niemal 13 mln ton, a pomimo tego polski surowiec wciąż jest dwa razy droższy od importowanego. Elektrownie produkują coraz mniej energii z węgla, coraz więcej prądu importujemy, a w dodatku zapotrzebowanie na energię elektryczną spada pierwszy raz od lat, m.in. ze względu na jej ceny.
Czytaj więcej: https://wysokienapiecie.pl/23011-polski-wegiel-drozszy-od-importowanego-gornictwo-czeka-kolejny-kryzys/