Wieliczka zaprasza

autor: MOKR

 na Europejskie Dni Dziedzictwa
Muzeum Żup Krakowskich Wieliczka zaprasza na 32. edycję  Europejskich Dni Dziedzictwa 14 września 2024 r., do Zamku Żupnego i na Trasę Muzeum w kopalni soli. Tegoroczne hasło wydarzenia to „Szlaki. Sieci. Połączenia".
Uczestnicy  odkryją północne skrzydło Zamku Żupnego z XV wieku, z zachowanymi malowidłami na ścianach. Przeprowadzone badania określają wiek najstarszych na połowę XVI wieku. To wyjątkowa sposobność by wejść do obiektu, który był dotychczas niedostępny dla zwiedzających. W przeszłości znajdowały się tu mieszkania wyższych rangą urzędników zatrudnionych w królewskim przedsiębiorstwie solnym, kaplica a także pomieszczenia, z których górnicy zabierali narzędzia i łój, czyli tłuszcz do oświetlania kopalni. A z pobliskiego magazynu sól wyruszała różnymi szlakami do odbiorców nie tylko w Polsce - opisują organizatorzy.
W czasie imprezy w Wieliczce uczestnicy podążą „solnym szlakiem", na którym mogą zachwycić się wyjątkowymi solniczkami, poznają legendy związane z solą i kopalnią, stworzą aromatyczną kompozycję przypraw na bazie soli i przemierzą wirtualnie szlak z Markiem Skubiszem za sprawą prelekcji: „Solny Szlak na Orawę". Będą też mogli zobaczyć cenne i wyjątkowe obiekty ze skarbca kościoła św. Klemensa na wystawie: „Tajemnice kościoła św. Klemensa w Wieliczce".  Związki tej parafii z królewskim przedsiębiorstwem solnym były bardzo duże. Są one widoczne w wyposażeniu kościoła, w którym znajdują się ołtarze oraz inne przedmioty ufundowane przez urzędników żupnych oraz bractwa pracowników kopalni: kopaczy, warzyczy, cieśli i tragarzy. Dla górników odprawiano codziennie mszę świętą „kopacką".
Ciekawych przeżyć, a może i wzruszeń dostarczą dwie wystawy: „Świat górników. Praca górników na dawnych fotografiach", która pokazuje fotografie z 18 krajów świata, z bardzo różnych kopalń, najstarsza fotografia pochodzi z poł. XIX w. oraz wystawa „Powroźnictwo w grafice". Czy o linie można powiedzieć, że była tak epokowym wynalazkiem jak wynalezienie koła? Wiele linom zawdzięczamy, ale także i grafice, która na wystawie pokazuje to ważne rzemiosło w okresie od XVI do XX wieku.